Jabra Elite 7 Pro | Test i recenzja

Maciej Nogaj

Od początku istnienia Jabry i słuchawek True Wireless odnosiły one ogromne sukcesy sprzedażowe. Najpopularniejszym modelem były wtedy Jabra 65t (Active). Wyróżniały się one świetnym dźwiękiem za stosunkowo niską cenę, bo ta wahała się w granicach 220-299zł na bardzo częstych promocjach. Powstały również wyższe modele, czyli 75t oraz 85t. Te ostatnie nie były wyjątkowo chwalone – prawdopodobnie przez już zdecydowanie większą konkurencję w tym budżecie. Duński producent zatem wziął sprawy w swoje ręce i odświeżył całą linie TWS. Obecnie, w swojej ofercie posiada takie modele jak: Elite 2, 3, 5 oraz opisywane w recenzji – 7. Na razie nic jednak nie wskazuje aby miały wyjść 1, 6, 8. Zatem w czasie pisania artykuły to 7 jest najwyższym, a co za tym idzie najdroższym modelem. Jabra Elite 7 możemy kupić w dwóch odmianach. Pierwszą z nich jest Jabra Elite 7 Pro, które dzisiaj wam przedstawię, a drugie to Active – mają one certyfikat wodoodporności oraz ciut inne brzemienie.

Informacja

Test i recenzja jest możliwa dzięki firmie X-KOM, którya wypożyczyła recenzowany produkt. Oczywiście, w żadnym stopniu nie wpływa to na jego ocenę.

Jabra Elite 7 Pro – Opakowanie i zawartość

Pudełko Elite 7 jest schludne i estetyczne. Na przodzie widoczne są same słuchawki, model oraz logo producenta w lewym górnym rogu. Aby przejść do produktu wysuwamy pierwszą część opakowania i ukazuje się nam… UWAGA – KOLEJNY KARTON! Po jego otwarciu mamy już dostęp do wszystkiego, czyli 3-ch par gumek w standardowych rozmiarach, etui ładującego ze słuchawkami, kabla oraz dokumentów i innych papierków.

Jabra Elite 7 Pro – Wygląd i jakość wykonania

Tym razem dostałem na testy wersję w całości czarną, ale do wyboru jest również kolor złoto-beżowy i tytanowo-czarny. W przypadku wersji Active sytuacja wygląda trochę inaczej, ponieważ w ofercie Jabry znajdują się inne kolorystyki, są to siódemki granatowe, miętowe oraz tradycyjne czarne.

Samo etui w mojej wersji jest również w ciemnej kolorystyce i prezentuje się bardzo ładnie. Nie wyróżnia się zbytnio i nie krzyczy swoim wyglądem. Wielkość case’a jest odpowiednia, jakość jego wykonania również jest poprawna jak na tą półkę cenową. Jest on zrobiony z matowego plastiku, który lubi się z odciskami palców, bo bardzo dużo ich zbiera. Raczej nie powinno być problemu ze zmieszczeniem go do kieszeni. Na górze pudełeczka widnieje napis producenta i tutaj odnalazłem pierwszą wadę tych TWS’ów. W moim egzemplarzu literka „a” zaczęła się odklejać i mam obawy, że podczas używania ich przez wiele lat może się ona odkleić całkowicie. Niestety, lubi się on rysować, dlatego koniecznie zalecam zakupić jakiś case ochronny, bo jest to kwestia kilku lub kilkunastu złotych na chińskich portalach, a naprawdę dużo to może zmienić. Magnes odpowiadający za otwieranie wieczka jest dobrze wyważony – nie powinien on się sam otworzyć, a jednocześnie nie trzeba włożyć to sporo siły i da się to zrobić jedną ręką. Dokładnie taką samą opinie mam na temat magnesów odpowiadających za chwyt słuchawek w środku. Po styczności z modelem 65t nie spodziewałem się, że zostało to poprawione w takim stopniu, przeprowadziłem testy i mimo prób słuchawki ani razu nie wypadły.

Jabra Elite 7 Pro to eleganckie i nieprzykłuwające wzroku słuchawki. Czarna kolorystyka świetnie współgra z ciemnym napisem producenta na obu panelach. Są to niezbyt duże słuchawki. Powiedziałbym wręcz, że są one małe. Ich wielkość jest zdecydowanie mniejsza od Sony WF-1000XM4, porównałbym ją bardziej do Budsów od Samsunga.

Jabra Elite 7 Pro – Wygoda

Niestety, chyba każdy się ze mną zgodzi, że wygoda przy wybieraniu TWS’ów to porażka. Jednemu będą pasować wszystkie, a drugiemu żadne. Na pewno za jedne z najwygodniejszych i najrzadziej wypadających słuchawek typu True Wireless uchodzą Apple AirPods Pro. Trudno się z tym nie zgodzić, bowiem sam jestem ich użytkownikiem od ponad półtora roku i pod tym względem jest idealnie! Ostatnio miałem również okazje sprawdzić Sony WF-1000XM4, lecz mimo doskonałego ANC i brzmienia odrzuciłem ich zakup tylko ze względu na wygodę (były zbyt duże). Obstawiałbym, że gdyby przeprowadzić testy tych 3 par, to Jabry zajęłyby środkowe miejsce. Jeśli macie stosunkowo małe ucho to część słuchawki będzie się opierać o małżowinę, co przyniesie lepszą stabilizacje. Elite 7 Pro nie wpychamy szczególnie głęboko do kanału, chociaż w porównaniu do Nothing Ear (1) czy w/w Apple AirPods Pro to jednak jest to inna konstrukcja, zatem zalecałbym przed zakupem upewnić się w tym temacie.

Jabra Elite 7 Pro – Funkcje, aplikacja i bateria

Jest przyzwoicie – nie użyję słowa świetnie, bo jednak nadal brakuje im do AirPodsów czy Sony, aczkolwiek jest w zupełności wystarczająco. Idąc ulicą ani przez chwilę nie usłyszałem jadących tuż obok mnie aut czy wiejącego wiatru. Jedynie co da się usłyszeć to np. klaśnięcie przy słuchawce lub uderzenie w kościelny dzwon, lecz jest to tak ciche, że nie przeszkadza w słuchaniu muzyki, a jeśli już przy niej jesteśmy to nie usłyszałem żadnych zniekształceń w dźwięku. Kolejnym trybem, który jest przeciwieństwem Active Noise Cancellation jest Hear Through. Jest to opcja, która umożliwia słyszenie dźwięków ze świata realistycznego. Działa on również bardzo dobrze i nie ma problemu, aby z kimś porozmawiać mając Elite 7 w uszach. Stopień działania tych funkcji możemy dostosować w przygotowanej przez producenta aplikacji – Jabra Sound+. Jest ona dostępna na platformach Google Play oraz App Store (niestety nie wiem jak sytuacja wygląda w przypadku smartfonów Huawei).

Software jest bardzo intuicyjny i banalny w obsłudze. Szczerze mówiąc to jedna z najlepszych aplikacji do TWS’ów, z jakich miałem okazję korzystać. Możemy w niej oczywiście sprawdzić procentowy poziom naładowania baterii oraz zwiększyć bądź zmniejszyć natężenie działania ANC i Hear Through. Nie mogło też zabraknąć equalizera, który jest całkiem OK, poza własnym dostosowaniem go do siebie mamy dostęp do sześciu trybów. Producent deklaruje, że słuchawki mogą grać nawet do 8 godzin na jednym ładowaniu przy włączonym ANC, a case poprzez ładowanie może ten czas wydłużyć nawet do 30h. W porównaniu do konkurencji jest to bardzo dobry wynik i absolutnie nie można na ten aspekt narzekać.

Jabra Aplikacja 1
Jabra Aplikacja 2
Jabra Aplikacja 3

Jabra Elite 7 Pro – Jakość dźwięku i mikrofon

Brzmienie jest bardzo neutralne i zdecydowanie można się ku niemu kierować, niezależnie od rodzaju muzyki, jakiej słuchacie. Raczej nie uświadczymy tutaj zjawiska zlewania się pasm. Powiedziałbym, że niczego tutaj nie brakuje. Bas jest dobry, głęboki i jednocześnie nie przesadzony, średnica jest równie poprawna, jest dużo detali a góra nie kłuje w uszy i nie jest też wycofana. Ważne jest też to, że ANC nie powoduje zniekształceń w brzmieniu. W rozmowach słuchawki te również się sprawdziły, bowiem ani ja, ani rozmówca nie mieliśmy problemów ze zrozumieniem siebie nawzajem. Funkcja Sidetone działa bardzo dobrze, chociaż pewnie nie każdemu przypadnie ona do gustu.

Frequency Response Graph autorstwa rtings

Jabra Elite 7 Pro – Podsumowanie

Słowami końca, Jabra Elite 7 Pro to świetny wybór w swojej cenie. Zdecydowanie można je nazwać tańszą alternatywą dla Airpodsów Pro. Jabry łączą ze sobą wszystkie najważniejsze cechy z Airpodsów Pro oraz Sony WF-1000XM4. Dobrym argumentem, dlaczego warto się zastanowić nad tymi słuchawkami, jest fakt, iż spośród wyżej wymienionych kosztują najmniej oraz można je kupić nie patrząc na ekosystem, gdyż będą tak samo działały z urządzeniami z nadgryzionym jabłkiem jak i jego konkurencją – Androidem. Jeśli jednak szukacie czegoś jeszcze tańszego to rozejrzałbym się nad Samsungami Buds 2 lub Nothing Ear (1) ANC.

Rekomendacja EnvyTech
Udostępnij ten artykuł
przez Maciej Nogaj
Obserwuje:
Cześć! Jestem Maciek i od wielu lat interesuję się technologią, a głównie peryferiami. Już w momencie, w którym dostałem swój pierwszy laptop, a następnie zakupiłem legendarne Razer Kraken Pro Orange zacząłem nałogowo kupować i testować sprzęt. Moją drugą wielką pasją jest motoryzacja i wszystko co z tym związane, zaczynając od lego, kończąc na spottach.
Napisz komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *