Wiele marek zaczyna wprowadzać do swojej oferty dyski NVMe oparte na interfejsie PCI-E generacji piątej. Dzisiaj przetestujemy propozycję tajwańskiej firmy ADATA – model Legend 970.
Co oferuje ten dysk? Czy warto wymienić nasz stary dysk NVMe oparty na interfejsie starszej generacji? Na te pytania postaram się dzisiaj odpowiedzieć.
ADATA Legend 970 to dysk oparty na interfejsie PCI Express 5.0. Wyróżnia się dużo wyższą wydajnością niż dyski poprzedniej generacji, ale generuje również więcej ciepła. W związku z tym producent zastosował potężny radiator wsparty wentylatorem.
Budowa i jakość wykonania
ADATA Legend 970 występuje w dwóch wersjach pojemnościowych 1000GB oraz 2000GB.
Na testy trafił do nas wariant pierwszy. Najpierw garść specyfikacji:
Specyfikacja:
Pojemność | 1000GB / 2000GB |
---|---|
Format | M.2 2280 |
Pamięć flash NAND | 3D NAND |
Kontroler | Phison PS5026 E26 |
Wymiary | 80,6 x 24,2 x 17,9 mm |
Waga | 57.1g |
Interfejs | PCIe NVMe Gen5 x4 |
Odczyt sekwencyjny (maks.) | 10000 MB/s |
Zapis sekwencyjny (maks.) | 10000 MB/s |
Temperatura działania | 0°C – 70°C |
Temperatura przechowywania | -40°C – 85°C |
Odporność na wstrząsy | 1500G/0,5 ms |
MTBF | 1 600 000 godzin |
Liczba zapisanych terabajtów (TBW) | 1,400TB |
Gwarancja | 5 lat |
ADATA Legend 970, ze względu na wysokie temperatury pracy dysków opartych na interfejsie PCI-E generacji został wyposażony w aktywne chłodzenie. Dysk posiada naprawdę gruby radiator, który jest w kolorze czarnym. Radiator został wsparty (niestety) bardzo głośnym wentylatorem, bez możliwości kontroli obrotów. Aby podłączyć wentylator nasz zasilacz musi posiadać też wolny kabel SATA Power, szkoda, że nie zastosowano tutaj wentylatora opartego o 4-pinową wtyczkę PWM przeznaczoną do wentylatorów. Lekko utrudnia to sprawę i pogarsza estetykę, gdyż kabel jest na tyle krótki, że nie damy rady wyprowadzić go na tył obudowy, więc musimy przeciągnąć wtyczkę SATA Power na przód.
Warto wspomnieć, że gdybyśmy chcieli zastosować własny radiator to od razu tracimy gwarancję. Wracając do wentylatora jest on na tyle głośny, że pracując w zupełnej ciszy, bez dźwięków otoczenia, praktycznie nie da się pracować. Rozwiązań jest kilka włączyć sobie muzykę, założyć słuchawki lub po prostu nie podłączać wentylatora. W dalszej części testów opowiem jakie są różnicę temperaturowe z podłączonym i odłączonym wentylatorem.
Testy syntetyczne
Platforma testowa
Procesor: AMD Ryzen 5 7600X
Płyta Główna: Asrock B650 PRO RS
Obudowa: SilentiumPC AT6V TG wraz z 6 wentylatorami Endorfy Fluctus (2 wentylatory umieszczone na chłodnicy 240mm)
Dysk testowany w slocie M.2 NVMe Gen5
Oprogramowanie do testów syntetycznych zostało dostarczone przez firmę benchmarks.ul.com
W testach syntetycznych ADATA Legend 970 wypada bardzo dobrze, choć jednak lekko odbiega od maksymalnych przepustowości podawanych przez producenta. Przy zerowym zapełnieniu (Fot. 1) radzi sobie zdecydowanie lepiej niż przy zapełnieniu w 80% (Fot. 2).
Temperatury i kultura pracy
Jak już wcześniej wspomniałem dysk tajwańskiego producenta został wyposażony w gruby radiator wsparty wentylatorem o dość niskiej kulturze pracy. Jak już wiele osób zauważyło dyski NVMe oparte o PCI-E Gen5 grzeją się znacznie bardziej od poprzednich generacji. Nie inaczej jest w tym przypadku, natomiast zarówno z podłączonym jak i odłączonym wentylatorem nie ma mowy o występowaniu throttlingu. Różnica temperatur z podłączonym i odłączonym wentylatorem wynosi około 10-15 °C.
W spoczynku z podpiętym wentylatorem temperatury oscylowały między 35-40 °C, natomiast podczas testu obciążeniowego temperatury oscylowały pomiędzy 40-60 °C. Gdy nasz wentylator jest odłączony temperatury są nieco wyższe, ale throttling nie występuje. Temperatury w spoczynku oscylowały między 40°C a 50°C.
W podczas testu obciążeniowego natomiast można było zaobserwować temperatury między 50°C a 70°C. Dlatego jak na 5 generacje temperatury są dobre.
Podsumowanie
ADATA Legend 970 to nowy produkt oparty o interfejs PCI-E generacji piątej, na razie dyski na tym interfejsie są dosyć drogie. Czy dla zwykłego kowalskiego inwestycja w taki dysk to dobry pomysł? W dużej mierze zależy to od indywidualnych potrzeb użytkownika, ale odpowiedź na to pytanie zostawiam wam.
Testowany przeze mnie model w niczym nie ustępuje konkurencji w swoim segmencie jaką jest na przykład Corsair MP700. Oferuje topowy kontroler, 4GB pamięci DRAM, wydajny, choć niezbyt cichy system chłodzenia oraz bardzo dobrą wydajność. Jednak nie obyło się bez drobnych niedociągnięć, głównie konstrukcyjnych.
ADATA Legend 970 posiada bardzo głośny wentylator, bez możliwości sterowania jego prędkością.
Kabel do podłączenia wentylatora jest również bardzo krótki, co utrudnia estetyczny montaż.
Gdyby usprawnić te dwie kwestie myślę, że dysk nie miał by wtedy konkurencji w swoim przedziale cenowym, a za wariant 1TB musimy obecnie zapłacić między 750 a 820zł zależnie od sklepu i promocji. Biorąc to pod uwagę mogę polecić ten model.
Dysk do testów dostarczyła firma ADATA.
Sprawdź także naszą nową recenzję dysku marki Patriot opartego na interfejsie PCI-E 4 generacji.