Kolejny raz w moje ręce trafił świetny produkt. Topowy, owiany ogromną sławą i niezmiernie pożądany Skypad 3.0 XL. Jest to szklana podkładka, która zdobyła ogromne uznanie wśród społeczności dzięki jej wykonaniu i parametrom. Czy faktycznie jest taka dobra?
Opakowanie
Podkładka przychodzi w bardzo ładnym hard boxie z grafiką producenta na środku i „mini liścikiem” na tyle. Wnętrze jest wyścielone materiałem oraz wyłożone wytłoczką zabezpieczająca naszą drogocenną podkładkę w podróży. Całość robi świetne wrażenie, wygląda naprawdę ekskluzywnie i elegancko.
Szybkość
Jak przystało na szkło, myszka sunie się po podkładce z szybkością, a przy tym zachowuje
płynność. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że to jedna z najlepiej działających podkładek, z
jakich miałem okazję korzystać. Za sprawą materiału, mysz ślizga się dosłownie jak
zawodowy łyżwiarz po lodzie. Z gracją i wdziękiem. Moje neutralne nastawienie co do tego
produktu, z powodu szklanej obudowy, szybko uległo zmianie, ponieważ zostałem naprawdę
pozytywnie zaskoczony.
Stopping power
Nie istnieje. Nawet delikatne poruszenie myszki skutkuje efektownym poślizgiem. Uczucie z
korzystania ze Skypada porównywalne jest do „celowania dłonią”. Nic nas nie ogranicza, ani
nie zatrzymuje. Jeżeli ktoś preferuje szybkie podkładki, to coś zdecydowanie dla
niego. Ja natomiast nie jestem fanem aż tak małego stopping power’u. Wolę trochę większą
moc, z jaką podkładka zatrzymuje urządzenie.
Tarcie powierzchniowe
Według mnie jest niesamowite. Nawet w najmniejszym aspekcie nie odczuwamy oporu.
Skypad jest płynny jak masło, ale… No właśnie, jest jedno “ale”. Jest nim naturalna
właściwość szkła, otóż nie chłonie wody (w tym wypadku potu), więc jeżeli mocno pocą nam
się dłonie, to odczujemy pod myszką powstałe ślady, które mogą powodować dyskomfort.
Płynność
Trudno ocenić mi ten aspekt. Na mojej myszce (Pulsar Xlite V2 Mini Wireless ze stockowymi
ślizgaczami w średnim stanie) dosyć mocno odczujemy nie tyle fakturę, a co dziwniejsze
„zgrzytanie” zachodzące między podkładką a myszką. Czy to przeszkadza? Skądże. Czy
należy o tym wspomnieć? W produkcie za taką cenę, uważam, że jest to konieczne.
Wytrzymałość
Na najwyższym poziomie. Podczas testowania (około miesiąc czasu) na powierzchni Skypada nie znalazłem żadnej, nawet najmniejszej ryski. Myślę, że jeżeli chodzi o wytrzymałość to podkładka na lata i czas nie zrobi na niej wrażenia, ponieważ w żadnym stopniu nie zmieni on jej właściwości. Oczywista jest też jej wodoodporność.
Grubość i twardość obszycia
Brak. Na próżno szukać w Skypadzie obszycia z kilku powodów jak np.: niemożność ze względu na materiał wykonania, totalny brak sensu oraz po prostu brak konieczności. Podkładka sama „robi” z siebie obszycie, a jej całkowita grubość to 3,7 mm.
Spód
Gumowe krążki ułożone w rogach. Sprawdzają się o dziwo świetnie. Podkładka nam nie ucieknie oraz pewnie trzyma się stołu. Bardzo miło mnie ten aspekt zaskoczył i jestem pod wrażeniem jego skuteczności.
Powierzchnia
Wykonana z mieszanki plastiku wraz ze szkłem tworzy niesamowitą kombinację. Najbardziej egzotyczny materiał na podkładkę, jaki jesteśmy w stanie znaleźć. Pod tym względem nikt nie równa się ze Skypadem, który można by rzec, ma monopol na podkładki z tego to właśnie materiału.
Podsumowanie Skypad 3.0
Czy Skypad 3.0 jest wart około 520 złotych? Według mnie nie, lecz nie oznacza to, że jest to produkt niegodny polecenia. Korzystało mi się z niej świetnie. Baza niezmieniająca się pod wpływem czynników zewnętrznych, czołowa jakość wykonania, świetny wygląd i poczucie, że obcujemy z produktem klasy premium. Wszystko to uważam za niewątpliwe plusy, które muszą jednak stanąć naprzeciw temu, dla wielu najważniejszemu aspektowi – cenie. Myślę, że to bardzo udana konstrukcja, skierowana w stronę ciekawych i nowych doznań graczy oraz osób, którym nie szkoda wydać ponad pół tysiąca na podkładkę. Jeżeli możesz sobie na nią pozwolić — zakup. Gwarantuję, że będzie to ciekawe przeżycie, ale również wysokiej jakości produkt, który sprawi, że Twoja rozgrywka stanie się przyjemniejsza.
Dziękujemy firmie HardPC za udostępnienie sprzętu do recenzji.
