ENDORFY Thock 75 Wireless Pudding Onyx White to kolejna odsłona popularnej serii klawiatur, która miała swój początek jeszcze za czasów panowania poprzedniego producenta. GK, bowiem to o tej serii wspominam, była swego czasu bardzo popularna wśród społeczności z uwagi na to, że była to linia tanich klawiatur mechanicznych.
Niestety community zajmujące się klawiaturami miało o niej złe zdanie z uwagi na wykorzystanie tanich i niekoniecznie dobrych przełączników. ENDORFY jednak bazuje na tym, czego oczekują konsumenci, dlatego ich najnowsze rewizje klawiatur korzystają z obecnie wychwalanych i lubianych przez społeczność przełączników Kailh Box. Czy zatem biała odsłona z nakładkami przepuszczającymi podświetlenie ma się czym popisać? Sprawdźcie niżej!
Specyfikacja
⦁ Rozmiar: 75%
⦁ Łączność: przewodowa (USB-C) | bezprzewodowa (2.4 GHz) + Bluetooth
⦁ Przełączniki: Kailh Box Red / Black / Brown
⦁ Typ przełączników: liniowy (Red) / liniowy (Black) / dotykowy (Brown)
⦁ Typ obudowy: float-key (otwarta)
⦁ Podświetlenie: ARGB
⦁ Keycapy: doubleshot PBT
⦁ Oprogramowanie: ENDORFY Wireless Keyboards
⦁ Wymiary: 326 x 136.2 x 55.5 [mm]
⦁ Waga: 730 g
⦁ Gwarancja: 24 miesiące
⦁ Cena: 429 PLN
Specyfikacja pochodzi z opakowania oraz strony producenta.
Opakowanie i zawartość
Thock 75 Wireless Onyx White jest zapakowany w schludny i elegancki karton zachowany w szarej kolorystyce. Jest to powszechny pakunek tego producenta. Front opakowania informuje nas o wyglądzie klawiatury, jej typie, posiadanych przez egzemplarz przełącznikach oraz podstawowych na jej temat informacji: obecności odpinanego kabla, zawartości urządzenia, wykonaniu nakładek (keycapów), zaimplementowaniu hot-swapa, rolki do kontroli głośności oraz gwarancji. Nic dodać, nic ująć.
Boki oprócz logo producenta oraz kolejnej naklejki z posiadanymi przełącznikami nie zawierają nic. Tył urządzenia natomiast informuje nas o jego specyfikacji w 18 różnych językach.
Wygląd
Thock 75 Wireless Onyx White, jak sama nazwa wskazuje, to klawiatura 75%, która pozbawiona jest bloku numerycznego oraz kilku innych przycisków. Ma to na celu zmniejszenie powierzchni zajmowanej przez klawiaturę, a co za tym idzie – zwiększenie ilości miejsca dla podkładki wraz z myszką (gracze z pewnością będą zadowoleni z takiego zabiegu). Wykorzystany układ to ANSI, co oznacza długi lewy Shift i niski Enter. Na plus takiego rozwiązania kompatybilność, gdyż większość producentów nakładek zwraca uwagę właśnie na ten układ.
Klawiatura, rzecz jasna, posiada ten sam design co reszta produktów marki – float-key. W kontekście opinii na ten temat społeczność jest podzielona. Z jednej strony podświetlenie klawiatury przy tym designie nie jest ukryte, co powoduje, że jest ono znacznie lepiej widoczne oraz daje więcej światła, a także taka budowa pozwala łatwiej wyczyścić produkt, jednak z drugiej strony przełączniki nie są zabudowane i akustyka klawiatury nie jest tak przyjemna dla ucha.
Jakość wykonania
Ciężko znaleźć element, o którym można źle się wypowiedzieć w przypadku jakości Thock 75 Wireless. Klawiatura nie skrzypi, podczas pisania nie zmienia swojego położenia na biurku. Konstrukcja jest stabilna, po prostu nie zasługuje na negatywny komentarz. Anodyzowane aluminium, które zostało przymocowane do płyty mocującej, sprawdza się doskonale – nie tylko zdobi, ale też usztywnia całą konstrukcję, przez co deformacja jej jest niemożliwa. Również nie mogę przyczepić się do gumowych podstawek, mających utrzymać klawiaturę w miejscu, gdyż te również spełniają swoją funkcję bez zarzutów.
Keycapy
ENDORFY w przypadku Thock 75 Wireless Onyx White nie bez powodu dodało dopisek „Pudding”. Mowa rzecz jasna o nakładkach, które najprościej w świecie mówiąc przepuszczają światło. Mleczne keycapy fantastycznie rozpraszają podświetlenie. Ich grubość wynosi 1.2 mm, a do ich produkcji użyto materiału PBT z wykorzystaniem metody doubleshot. Profilem nakładek jest popularny OEM, więc nie powinno być problemów z ergonomią.
Oprogramowanie i bateria
ENDORFY Wireless Keyboards odpowiada za konfigurację klawiatury. Pozytywnym faktem jest to, że producent postanowił stworzyć jedną aplikację dla wszystkich dostępnych modeli. No… prawie wszystkich. Niestety, tyczy się to tylko tych bezprzewodowych. Przewodowe warianty posiadają oddzielną aplikację. Jeśli ENDORFY chce być producentem klasyfikowanym jako tworzący wyroby klasy premium, będzie zmuszone popracować nad jedną aplikacją dla wszystkich peryferii.
Wydaje mi się, że aplikacja nie oferuje niczego ponad to, co możemy spotkać u konkurencji. Zmiany trybu oraz koloru podświetlenia ukazują się nam po jej włączeniu od lat. Ustawianie swoich profili, zmiana układu przycisków czy profili makro również są z nami spory odstęp czasu. Ciekawą sprawą jest możliwość zmiany częstotliwości odświeżania przełączników. Producent oferuje standardowe wartości, czyli 125, 250, 500 i 1000 Hz. Niestety, najprawdopodobniej te wartości są zarezerwowane dla połączenia przewodowego (informuje nas o tym nazwa funkcji: „USB polling rate”).
Jeśli myślicie, że będziecie w stanie zmieniać ustawienia klawiatury przy połączeniu bezprzewodowym, to muszę was zmartwić. Opcja konfiguracji Thock 75 Wireless jest możliwa tylko i wyłącznie z poziomu USB. Jestem zawiedziony tym faktem, szczególnie patrząc na to, że konkurencja pozwala na dostosowanie swoich produktów również wtedy, gdy podłączone będą w sposób przewodowy. Mam nadzieję, że w przyszłości ENDORFY również pójdzie tą ścieżką i taką możliwość udostępni.
Bateria w Thock 75 Wireless mogłaby być jednak lepsza. Z włączonym podświetleniem na maksymalnym poziomie jasności czas pracy produktu wynosił około 3 dni przy średnim czasie eksploatacji wynoszącym 7 godzin, co nie jest zadowalającym wynikiem w moim odczuciu. Zakładając identyczny czas pracy urządzenia, przy minimalnym poziomie jasności czas ten wydłuża się do 7 dni, zaś przy całkowicie wyłączonym podświetleniu możemy swobodnie mówić o 4 tygodniach użytkowania. Niestety producent nie zastosował nakładek typu pudding, aby klawiatura miała wyłączone podświetlenie, więc musimy zadowolić się zaledwie tygodniem korzystania z Thocka.
Stabilizatory
Thock 75 Wireless to pierwsza klawiatura mechaniczna, z którą mam styczność. Wiem, że konsumenci zwracają uwagę nie tylko na przełączniki czy nakładki, ale też na stabilizatory. W moim egzemplarzu jednak nie miałem się do czego przyczepić. Stabilizatory doskonale spełniały swoją rolę i korzystało mi się z nich przyjemnie w trakcie testowania. Podczas zmiany przełączników nie zauważyłem wylewającego się z wnętrza stabilizatorów smaru. Super, że producent o to zadbał.
Przełączniki
ENDORFY Thock 75 Wireless trafił na rynek z trzema opcjami wyboru przełączników – liniowymi Kailh Box Red i Kailh Box Black oraz dotykowymi Kailh Box Brown. Obecnie dostępny jest wyłącznie model z czerwonymi liniowcami.
Kailh Box Red to przełączniki, których raczej nie trzeba nikomu prezentować. To liniowe switche z dość płynnym i przyjemnym skokiem. Oprócz tego użyta sprężyna cechuje się wymogiem 45gf nacisku do osiągnięcia progu aktywacji, oraz 55gf do doprowadzenia trzonu do samego dołu. Podczas grania czy pisania wiadomości na komunikatorach można wyczuć chybotanie się trzonu na boki (tzw. wobble). Nie jest to ani skrajnie złe, ani skrajnie dobre.
ENDORFY w przypadku serii Thock 75 Wireless umożliwia nam zmianę przełączników. Odpowiadają za to gniazda typu hot-swap. Oferują one obsługę przełączników 3-pin oraz 5-pin, więc mamy szeroki wachlarz możliwości, jeśli zechcemy sprawdzić konkurencyjne rozwiązania, niekoniecznie te od Kailh.
Podsumowanie ENDORFY Thock 75 Wireless Onyx White
ENDORFY zdecydowanie idzie w dobrą stronę. Względem oferowanych na początku produktów producent postanowił zmienić przełączniki na lepsze, bardziej adekwatne w stosunku do wymogów community, które narzekało na dotychczasowy „papier ścierny” w postaci standardowych przełączników Kailh – teraz są to o wiele lepsze Kailh Box, więc pozostaje tylko czekać na zwiększenie oferty o klawiatury z Gateronami, które również w tej cenie są elementem pożądanym przez wielu entuzjastów.
Pozostałe aspekty, jak chociażby oprogramowanie, stabilizatory czy podświetlenie, wymagają nieco dopracowania. Trzeba przyznać, że są to elementy, które również zaktualizowano, jednak kompromisy zmuszają do szukania nieco gorszych alternatyw niż najlepsze dostępne opcje. Niemniej jednak ENDORFY Thock 75% Wireless Onyx White to klawiatura bardzo dobra. Jeśli nie przeszkadza wam float-key design, lubicie nakładki typu pudding, poszukujecie bezprzewodowej klawiatury 75% wyposażonej w hot-swap i macie dobrą pamięć do funkcji klawiszy (nakładki pudding nie oferują legend ukrytych funkcji, te są opisane w instrukcji), to jest to klawiatura zdecydowanie dla was.
