Genesis Carbon 700 to flagowa podkładka producenta wykonana z Cordury. Czy będzie to godny konkurent dla Endorphy od SPC?
Szybkość
Jak przystało na tego typu materiał, mysz śmiga na niej z bardzo dużymi prędkościami. Mimo faktu, iż jest to najszybszy mousepad, jaki dane mi było testować, byłem pod nie małym wrażeniem. Naprawdę idzie się przyzwyczaić!
Stopping power
Stopping power również jest typowy jak dla podkładki z Cordury. Gryzonia ciężko jest zatrzymać i przez cały czas „ślizga się” po powierzchni. Czy mi się to podoba? Prawdę mówiąc, wolę ciut większą pewność w zatrzymywaniu myszki.
Tarcie powierzchniowe
Ku mojemu zdziwieniu, całość wydaje się stawiać mniejszy opór niż przytoczona wcześniej Cordura od Endorphy. Genesis zastosował „inny” typ owego materiału i różnice widać gołym okiem. Dla mnie, są to zmiany zdecydowanie na plus.
Płynność
Cieszy mnie fakt, iż płynność w małym stopniu zależy od ślizgaczy. Każda z trzech myszek jakie na niej testowałem posiadała zupełnie inne. Jedna – Tiger Ice, druga – czyste PTFE, trzecia – barwione PTFE. Oczywiście, różnice da się odczuć, ale są to zmiany błahe. Co do samej płynności, jest średnia. Czujemy fakturę podkładki, ale nie przeszkadza nam ona.
Wytrzymałość
Świetna. Bądź nie bądź, Cordura jest materiałem wykorzystywanym nawet w wojsku. Carbon odporny jest na tarcia, zahaczenia, pociągnięcia, ochlapania i na większość innych rzeczy, które mogą zdarzyć się przy „normalnym używaniu”.
Całość, co warto wspomnieć, jest wodoodporna.
Odpornośc na zmiany temperatury itp.
W pełni. Po raz enty podaje to jako argument, ale materiał, z którego jest wykonana po prostu nie może reagować jakkolwiek z warunkami atmosferycznymi. Taki już tego urok.
Obszycie
Tutaj delikatnie się zawiodłem. Mimo zbitego i sztywnego obszycia jest ono ciut wysokie. Niby nie jest to deal breaker, lecz zawsze mogło być lepiej.
Spód
Wykonany jest z a’la pianko-gumy. Sprawdza się przeciętnie. Podkładka nie odjedzie nam przy graniu, lecz możemy odczuć delikatne poruszanie się.
Powierzchnia
Jak już zdążyłem opisać wcześniej – Cordura. Wciąż dosyć egzotyczny materiał którego nie spotyka się codziennie. Osobiście nie jestem jego ogromnym fanem, lecz ta, na swój sposób, mnie urzekła. Warto dodać – podkładka bardzo ciężko się odprostowuje. Nawet po niecałym tygodniu nie jest idealnie płaska.
Podsumowanie Genesis Carbon 700 XL
Czy Genesis zaskoczyło wszystkich swoją podkładką? Uważam, że tak. Mimo kilku minusów Endorphy od SPC zyskało konkurenta. Osobiście stawiam podkładkę od Genesisa wyżej niż tę od SPC. Za cenę około 100 złotych Carbon to naprawdę godny polecenia mousepad.
Dziękujemy firmie Genesis za udostępnienie sprzętu do recenzji.
