Recenzja JBL Live Pro 2 TWS – tego się nie spodziewałem!

Maciej Nogaj
JBL Live Pro 2 TWS
4.2
Ocena końcowa

Firma JBL na rynku audio jest z nami od wielu, wielu lat. Jeszcze do niedawna słysząc tą nazwę tej marki ukazującym ją w dobrym świetle, natychmiast bym się wtrącił wymieniając niezliczoną liczbę modeli słuchawek, które były zakupowym red flagiem. Amerykański producent jednak chyba przestał pieniądze inwestować w marketing i popularność swojego LOGO, a przeznaczyć je na nowych inżynierów i ludzi, którzy faktycznie mają pojęcie na temat dźwięku. Już od kilku miesięcy na naszej liście polecanych wpisanych jest kilka modeli tejże marki. W zestawieniu do 500-900 zł widnieją recenzowane dzisiaj JBL Live Pro 2 TWS, których sam jestem właścicielem od kilku miesięcy. Zatem czy warto dać Amerykanom spod JBLa drugą szansę? Pora to sprawdzić!

Specyfikacja:

⦁ Typ produktu: Słuchawki True Wireless
⦁ Styl noszenia: Dokanałowe
⦁ Przetwornik: 11 mm dynamic driver
⦁ Redukcja hałasu: ANC (Redukcja Hałasu)
⦁ Mikrofony: 6
⦁ Łączność: Bluetooth® 5.2
⦁ Wspierane kodeki: wiadome
⦁ Bateria: 10 godzin | +30 godzin w etui
⦁ Waga: 4,8 g każda (9,6 g łącznie), Etui ładujące 48,4 g
⦁ Inne: Wodoodporność IPX5, TalkThru, Ambient Aware, etui ładujące, panele dotykowe
⦁ Gwarancja: 2 lata
⦁ Cena: 549~649 zł

Opakowanie i jego zawartość

Słuchawki przychodzą do nas w bardzo przykuwające uwagę opakowanie z wieloma kolorami i natłokiem informacji. Plus jest taki, że nie wchodząc w przeglądarkę dużo możemy się o nich dowiedzieć. Niestety, poza samymi informacjami znajdzie się kilka marketingowych bzdur, ale właściwie nie dziwi mnie to. Okrywkę zdejmujemy wysuwając ją do góry i ukazuje nam się czarny karton, a w środku… TAK! Kolejne kartony. W pierwszym zapakowana została dokumentacja, w drugim samo etui, w trzecim słuchawki, a w ostatnim gumki S oraz L oraz kabel w kolorze pomarańczowym. W sumie fajnie się to otwierało i można już odczuć, że trochę się za sprzęt zapłaciło.

Jakość wykonania

Słuchawki oraz etui ładujące wykonane są bez większych wad. Pudełeczko pokryte jest błyszczącym tworzywem sztucznym oraz posiada małą wnękę, która informuje nas o stopniu naładowania baterii i jednocześnie ułatwia otwarcie go. Jedyne, do czego można się doczepić to upadki. Za każdym razem, gdy upuszczę słuchawki z wysokości kieszeni to wszystko wylatuje i trzeba zbierać.

JBL Live Pro 2 TWS wykonano z plastiku, a powierzchnia odpowiadająca za sterowanie funkcjami za pomocą dotyku jest błyszcząca. Szkoda, że nie mamy możliwości zmiany ustawień pod wskazany ruch. Jesteśmy w tym wypadku zdani na producenta, który z góry ustawił, po jednej słuchawce inne funkcje i po drugiej też inne.

Etui jest zrobione w nie zbyt przemyślany sposób. Całość pokryta jest matowym grafitowym plastikiem, a na środku znajduje się gładkie, czarne logo JBL. Z przodu znajdziemy trzy kreski, które poinformują nas o stopniu naładowania baterii lub o łączeniu się z urządzeniem, a z tyłu miejsce na wpięcie kabla USB-C, aby je naładować. Pudełeczko można otworzyć jedną ręką i sprawia to minimalny opór. Jego wykonanie nie powoduje zbierania odcisku czy rys. Niestety, za każdym razem, gdy etui wypadały mi na wysokości kieszeni obie słuchawki wypadały i trzeba było ich szukać. Jest to spowodowane dwoma czynnikami – słuchawki są za słabo trzymane przez magnesy oraz wieczko jest zbyt łatwe do otwarcia.

Komfort użytkowania

Szkoda, że nie mamy możliwości zmiany ustawień pod wskazany ruch. Jesteśmy w tym wypadku zdani na producenta, który z góry ustawił, po jednej słuchawce inne funkcje i po drugiej też inne, a wygląda to tak:

Lewa słuchawka:

Jedno dotknięcie – przełączenie między ANC, a transparency
Dwa dotknięcia – TalkThru

Prawa słuchawka:

Jedno dotknięcie – pauza/start
Dwa dotknięcia – przełączenie następnego utworu
trzy dotknięcia – Odtworzenie utworu jeszcze raz od początku

Aplikacja

Aplikację, która obsługuje JBL Live Pro 2 TWS można pobrać za pomocą App Store czy Google Play. Software prezentuje się przejrzyście, prosto oraz jest bardzo intuicyjny. Grafika nie zachwyca, jednocześnie nie brzydzi – jest zwyczajna. Na samym początku widzimy procent naładowania baterii każdej ze słuchawek oraz etui, a następnie kilka prostokącików.

W pierwszym regulujemy trybami takimi jak ANC czy tryb kontaktu, ale dokładniej będzie o tym trochę później.

W następnym jest equalizer wraz z podstawowymi trybami, których nie zalecam używać, ponieważ bardziej psują niż pomagają. Samo dostosowanie equalizera jest bardzo proste, lecz żeby dobrze go ustawić trzeba wiedzieć trochę o wykresach, o których więcej, napisał mój kolega Filip w poradniku.

Kolejny dotyczy gestów. Niestety duży minus w tym przypadku dla JBL, ponieważ jedyne co możemy ustawić to reakcja lewej słuchawki na jedno dotknięcie. Mamy do wyboru Noise Cancelling, Ambient Aware oraz wyłączenie Adaptive ANC. Możemy zaznaczyć wszystkie te opcje i wtedy po prostu będziemy musieli kliknąć dwa razy z odczekaniem chwili, aby przykładowo z ANC wyłączyć Adaptive ANC. Po prawej stronie natomiast nie możemy nic zmienić. Totalny bez sens i nie rozumiem dlaczego firma nie dała nam żadnej możliwości konfiguracji, tym bardziej, że jeśli używamy tylko jednej słuchawki to nie ma możliwości zmiany tych funkcji sterowanych z drugiej słuchawki, wtedy jesteśmy zmuszeni na aplikacje.

Avoice Aware polega na słyszeniu samego siebie podczas rozmów telefonicznych. ANC jest wtedy wyłączane. Bardzo fajne rozwiązanie, którego brakuje w wielu TWS’ach. Nie zliczę ile razy wręcz krzyczałem podczas rozmowy i dopiero po chwili się o tym orientowałem…

Smart Audio & Video to bezużyteczny tryb, w którym mamy do wyboru audio mode oraz video mode. Moim zdaniem jest to zbędny badziew, który po prostu nie działa i jest zagraniem czysto marketingowym.

Później już są podstawy np. auto pauza/wznowienie po wyjęciu/włożeniu słuchawki do ucha, asystent głosowy, język osoby odpowiadającej za reakcje dotyczącą słuchawek, oczywiście polskiego nie ma. Mamy również możliwość zbadania jak dobrze dopasowane są gumki, co moim zdaniem też nie działa, ponieważ w każdych wyszło mi to samo.

Radziłbym wam nie gubić ich, szczególnie etui. Żadnej mapy nie ma nawet mowy, a jedyne, co można zrobić, to odtworzyć głośny sygnał ze słuchawek, ale UWAGA! Nie mogą znajdować się one w etui, tylko być poza nim. Zupełnie nie przemyślana funkcja, więc jeśli często gubicie TWS’y, których łatwo się pozbyć przez mały rozmiar to musicie albo na nie uważać, albo ich nie kupować.

Następnie jest już tylko tryb oszczędzania baterii oraz support.

Wygoda

Bardzo nie lubię rozpisywać się w tym akapicie, gdyż nie ma dla mnie on sensu. Wiadome jest, że każdy ma inne ucho i co innego będzie mu pasować, w szczególności gdy mówimy o tak małym sprzęcie. Nie mniej jednak pod tym względem JBL Live Pro 2 TWS wypadają całkiem nieźle. Swoją budową przypominają większość modeli na rynku. Niestety co kilkanaście minut musiałem męczyć się z wypadającą lewą słuchawką, lecz to chyba problem większości z nas, podobną sytuacje miałem w Samsung Buds 2, czy słuchawkach TWS uważane za jedne z najwygodniejszych, a mowa oczywiście od Apple AirPods Pro 2 gen. Brakuje mi dodatku w postaci jakiś haczyków, jak to JBL miał już w swoich niektórych poprzednich modelach. Jestem pewien, że wtedy ich komfort zdecydowanie by się poprawił.

Bateria

Wytrzymałość baterii na jednym ładowaniu to wielki atut tych TWS’ów. Na papierze prezentuje się to następująco:

  • do 10 godzin z wyłączonym ANC
  • do 8 godzin z włączonym ANC
  • do 6 godzin z włączonym True Adaptive ANC

Musicie przyznać, że po liczbach wygląda świetnie prawda? Zatem jak to jest w praktyce? Odpowiem wam, że bez dwóch zdań jestem w stanie uwierzyć w ten wynik, gdyż słuchawki podłączam okazjonalnie. Trzeba również pamiętać, że etui ma w sobie aż 30 godzin, co oznacza do 40 godzin działania słuchawek bez podpinania ich do kabla.

Mikrofon

Mimo, przekonań producenta o aż sześciu mikrofonach w słuchawkach mikrofon nie jest najlepszych lotów, a szczerze mówiąc jest słabo. Podczas spacerów rozmówcy praktycznie nie byli mnie w stanie zrozumieć, nie mówiąc już o rozmowach podczas uprawiania jakichkolwiek sportów. Niestety, za każdym razem kiedy ktoś do mnie dzwonił, podczas przebywania na dworze z bliskim dostępem do drogi byłem zmuszony przełączyć się na mikrofon w telefonie.

Tryby tłumienia

JBL oferuje nam 3 tryby wytłumienia, jest to tradycyjne ANC, Ambient Aware oraz TalkThru.

ANC – Active Noise Cancelling

Aktywna redukcja hałasu w tych TWS działa dobrze, lecz ma on kilka wad. Zaczynając jednak od plusów to zdecydowanie odcina nas od większości dźwięków. Najlepiej wycinane są rozmowy, bowiem tych, nie jestem w stanie usłyszeć w żadnym stopniu. Z ogólnym hałasem np. na siłowni odgłos maszyn, hantli, ciężarków lub samochodów jest równie doskonale. Najgorzej JBL Live Pro 2 TWS radzą sobie z wiatrem. Znaczy najgorzej… W ogóle sobie z nim nie radzą. Gdy jesteśmy zwróceni prostopadle do kierunku wiatru nie słychać go – słuchawki idealnie go wychwytują i wyciszają, jednak gdy idziemy równolegle to pojawia się już duży problem, bowiem nie wyłapują go w żadnym stopniu, a jego głośność przewyższa muzykę, przez co nie jest możliwe słuchanie muzyki z przyjemnością i w spokoju.

Ambient Aware

Ambient Aware to nie jest ani trybem aktywnej redukcji, ani kontaktu. Nazwałbym to czymś po środku, ponieważ jeśli ustawimy muzykę na ok. 80% głośności to nie zrozumiemy zbytnio rozmówcy, ale też muzyka nie odgrywa tu drugiej roli. Jest to bezpieczna opcja na spacer czy bieganie, gdy chcemy posłuchać muzyki przy zachowaniu uwagi i ostrożności.

TalkThru

Tryb ten idealnie nadaje się, jeśli chcemy z kimś porozmawiać (twarzą w twarz). Polega on na natychmiastowym ściszeniu muzyki, lecz nie całkowitej pauzie. Także, możemy jednocześnie prowadzić konwersacje i skupiać na tym głównie myśli przy słuchaniu naszych ulubionych utworów.

Brzmienie

Jeszcze kilka lat temu brzmienie JBL określiłbym jako tragiczne. Źle podbity na maksa bas i zostawienie w tyle średnice i byle jak poprowadzona góra to zdecydowanie nie to co można usłyszeć w tym modelu. Nie wiem jak producentowi udało się uzyskać taki postęp, ale w końcu mogę od nich polecić coś z czystym sumieniem. Profil dźwięku to lekka V-ka. Bas odgrywa tu pierwsze skrzypce, jak chyba we wszystkich produktah JBLa. Przyjemnie łupie w ucho, a przy tym nie jest zbyt natarczywy. Wokal, jak i cała średnica jest odstawiona trochę do tyłu, a w treblach usłyszymy pięknie brzmiące instrumenty i detale. W aplikacji oczywiście mamy dostępnych kilka badziewnych profili, które bardziej psują tą jakość niż pomagają, więc absolutnie nie zalecam ich stosowania.

Frequency Response JBL Live Pro 2 TWS | Źródło: Rtings.com

Podsumowanie JBL Live Pro 2 TWS

Kończąc już całą recenzję i sumując, oceniam JBL Live Pro 2 TWS na piątkę, lub nawet z plusem! Oczywiście, nie są idealne pod każdym względem.

Brakuje mi lepszego wykonania pudełka, dzięki któremu słuchawki nie wypadałyby po upadku z niewielkiej wysokości. Bardzo nie przemyślany sposób zrobiono tryb mający pomóc nam w znalezieniu słuchawek, ponieważ gdy te znajdują w etui nie można ich odnaleźć przez aplikacje, bo nie są z nią połączone. JBL nie poradził sobie również z wiatrem, podczas biegania, chodzenia w na wprost kierunku z którego wieje zakłóca on całą muzykę i nie da się jej słuchać w przyjemnych warunkach. Kolejnym negatywnym aspektem jest chociażby brak możliwości personalizowania gestów oraz słaba jakość mikrofonów, podczas bardziej zagłuszonych miejsc.

Z zalet JBL Live Pro 2 TWS, z pewnością trzeba wymienić doskonałe brzmienie w kształcie V i łatwy w obsłudze equalizer. Wszystkie trzy tryby również działają bardzo dobrze, poza wspomnianym wiatrem. Aplikacja jest intuicyjna i posiada wiele różnych trybów, gdzie jednak większość z nich jest bez użyteczna. Ich kształt jest raczej uniwersalny i bez udziwnień, zatem większości z Was powinien przypaść do gustu, a dokładniej mówiąc to do ucha. Na wielki plus zasługuje bardzo długa żywotność baterii, która umożliwia nam słuchanie muzyki do 40 godzin bez ładowania etui.

Recenzowane słuchawki były na naszej liście polecanych TWS już od dawna, ze względu na obecny wykres w sieci. Zatem oczywiście polecam te słuchawki każdemu, który szuka dobrego produktu ze średniej półki lubiący przy tym agresywne brzmienie.

Rekomendacja EnvyTech

Recenzja jest możliwa dzięki firmie JBL, która udostępniła sprzęt do testów.

JBL Live Pro 2 TWS
Ocena końcowa
4.2
Zawartość 5
Jakość wykonania 4
Komfort użytkowania 4
Aplikacja 4
Aktywna redukcja szumów 4
Brzmienie 4
Udostępnij ten artykuł
przez Maciej Nogaj
Obserwuje:
Cześć! Jestem Maciek i od wielu lat interesuję się technologią, a głównie peryferiami. Już w momencie, w którym dostałem swój pierwszy laptop, a następnie zakupiłem legendarne Razer Kraken Pro Orange zacząłem nałogowo kupować i testować sprzęt. Moją drugą wielką pasją jest motoryzacja i wszystko co z tym związane, zaczynając od lego, kończąc na spottach.
Napisz komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *